Tu jestem

4.12.2014

PIERWSZA NOTKA



Cześć Kochani.
To moja pierwsza notka od trzech lat. Minęło tyle czasu od opublikowania ostatniej. Odchodząc z blogspota nie byłam szczęśliwą osobą i nie wiedziałam co to w ogóle znaczy żyć. Gdy dzisiaj ktoś pyta "kto z Was czuje się szczęśliwy?" to ja nieśmiało podnoszę rękę do góry, mimo że dwa lata temu bym tej ręki z pewnością nie podniosła. Nie czułam się wtedy dobrze, moja psychika też nie była w najlepszym stanie. Miałam wrażenie, że wszystko co dotyczy szczęścia - nie dotyczy mnie.

Myślałam, że Świąt Bożego Narodzenia w 2012 roku nie przeżyję. Byłam wtedy w najgorszym momencie mojego życia. Świąteczne życzenia uświadomiły mi, że rzeczywiście muszę być totalnie beznadziejną osobą, skoro z roku na rok rodzina składa mi takie same życzenia a to oznaczało, że przez te wszystkie lata mojego życia nawet nie ruszyłam się z miejsca... Do dzisiaj pamiętam moment, kiedy siedziałam w Sylwestra sama w domu z kieliszkiem wina, a później butelką szampana, uświadamiając sobie, że minął kolejny rok, a  w moim życiu nie zmieniło się absolutnie nic co mogłoby mnie przybliżyć do szczęścia. Te dwa wydarzenia były ważnymi momentami w moim życiu. 

Nie chcę zanudzać Was tutaj historiami mojego życia, bo to wydaje mi się troszeczkę bez sensu. Każdy z nas ma jakieś lepsze i gorsze chwile w swoim życiu. Przez te 3 lata nauczyłam się, aby okazywać wdzięczność każdego dnia. Zawsze jest tak, że doceniamy coś dopiero kiedy to utracimy. Zawsze musi dziać się coś złego, żebyśmy potrafili docenić to, co dobre. Zdrowie - kiedy chorujemy, swoją "drugą połówkę", kiedy już się z nim/nią rozstaniemy, ale przede wszystkim doceniamy życie dopiero wtedy, kiedy jesteśmy świadkami tragicznego wypadku lub sami w nim uczestniczyliśmy i cudem go uniknęliśmy. A niewątpliwie nasze życie jest cudem. 

Jeśli zauważyliście to w nagłówku znajduje się zakładka, w której napisałam troszeczkę o sobie, ale będę to jeszcze uaktualniać. Natomiast w drugiej zakładce jest kontakt do mnie a w razie gdyby ktoś chciał się ze mną skontaktować w jakiejkolwiek sprawie. 

Byłoby świetnie, gdybyście zostawili pod notką komentarz dotyczący tego co mogę zmienić na swoim blogu np. jeśli chodzi o wygląd lub jakie notki chcielibyście czytać na tej stronie. Rozważę każdą propozycję i liczę na to, że uda mi się znaleźć kilku obserwatorów tego bloga, bo warto robić coś nawet dla jednej osoby.
Mam nadzieję, że ta notka nie wyszła jakoś tak beznadziejnie. Ale mimo wszystko czekam na Wasze opinie! :)

Niestety nie mam żadnych zdjęć, które mogłabym tutaj umieścić, ALE w następnej notce to się zmieni.



Dziękuję.
M.

11 komentarzy:

  1. TUTAJ TWÓJ FAN NUMER #1
    NIE NO MONIA NOTKA WSPANIAŁA, WIERZĘ, ŻE NASTĘPNE TEŻ TAKIE BĘDĄ!!
    CZĘSTO BĘDĘ TU BYWAŁ!!!
    POWODZENIA!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na drugą notkę Monia, jesteś naprawdę świetna 😢💕

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny początek bloga. "Ładnie" piszesz notki, potrafisz sklejać i konstruować sensowne zdania, co jest u niektórych blogerów częstym błędem, który razi w oczy. Sam nagłówek jest dobry i pasuje do bloga, tylko kolor tła trochę razi. Pozdrawiam xo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety na razie nie mam dostępu do komputera tak "na dłużej", żeby zmieniać co jakiś czas wygląd. myślę, że trochę się nim pobawię jak będzie ta przerwa świąteczna :)
      pozdrawiam x

      Usuń
  4. Tak baardzo się cieszę, że postanowiłaś pisać dla nas, z chęcią będę czytać Twoje notki ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. jejku zapomnialam skomentowac bo jestem glupia haha, wiec mysle ze moglabys pisac costam jak byc szczesliwa i w ogole, po prostu mi tak do tego pasujesz. a co do wygladu to moze zrob na razie jakis zimowy i taki pale ((i jeju przepraszam za sposob w jaki pisze bo jest taki dziwny i niezrozumialy hahah))
    lovczi @burritosmutku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno zmienię wygląd jak będę miała trochę wolnego czyli pewnie w tej przerwie świątecznej :)
      dziękuję :)

      Usuń
  6. Moniu piszesz sensownie i czyta się twoją notke miło. Super, że w końcu odnalazłaś szczęście, a co do wygladu to nie oceniam, ponieważ jak na razie twój blog odwiedzam tylko na telefonie. Myślę, że w następnych notkach mogłabyś pisać jakieś miłe wydarzenia z twojego życia, albo wskazówki dla nas jak je doceniać. Pozdrawia twoja córcia xx

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałam skomentować, ale tak naprawdę nie wiem co napisać, bo wszystko jest idealnie. Naprawdę bardzo miło czyta się to co napiszesz xx
    /@christmassoonxx

    OdpowiedzUsuń
  8. Super skarbie bede tu zaglądać i czytać :) cieszę się ze zaczęłaś się uśmiechać i mam nadzieje ze z dnia na dzień będziesz doświadczała więcej tego szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń